kot frasobliwy, intelektualista
Z okazji Dnia Kota, wszystkiego najlepszego dla wszystkich Futrzaków i ich Służby Ludzi!
A tak przy okazji: jeżeli zastanawiacie się nad przygarnięciem kociaka czy psa, rozważcie wzięcie zwierzaka ze schroniska. Mój kot mieszka z nami już ponad 11 lat, adoptowaliśmy go, kiedy miał 6 miesięcy. I wiecie co? To najwspanialszy zwierzak pod słońcem. Może i rozpieszczony, ale nasz i myślę, że jest naprawdę wdzięczny za to, że mieszka z nami. Bo miał ogromne szczęście. Dostał miłość, ciepło i zawsze pełną miskę. Być może zwykłe dachowce (choć monsieur S. to ponoć kot rasy europejskiej) nie są tak piękne i ozdobne jak kociska rasowe, jednak założę się, że kochać potrafią dużo lepiej i ich kocia wdzięczność jest ogromna. Choć okazywana na wyjątkowy koci sposób :)
Koty mają dzień kota codziennie :) A Twój kot to faktycznie myśliciel, piękny jest :)
OdpowiedzUsuńpan kot dziękuje za komplement i potwierdza, że dzień kota dla niego jest codziennie :)
UsuńFajny kotek, strasznie podobny do naszej Madzi :)
OdpowiedzUsuńMadzia jest śliczna! (i pewnie jeszcze nie siwieje, jak temu osobnikowi się zaczęło dziać:( )
Usuńnie mogę mieć zwierzaka ze względu na warunki, tryb życia i alergię.. załuję. kiedyś miałam psy - ze schroniska właśnie :) takie zwierzaki są najwspanialsze
OdpowiedzUsuńmój tryb życia też na zwierza nie pozwala, ale u rodziców futro ma się całkiem nieźle :)
Usuńgłupoty gadacie - jeśli mój tryb życia pozwala na zwierza, to i Wasz zapewne też. :P
Usuń